Ten przepis to tak naprawdę nic specjalnego, wszystko ugotowane, pokrojone i polane sosem :). Bo tak konkretnie to chciałabym wam napisać o parowarze Tefala, który kupiłam rok temu. Po tym czasie użytkowania stwierdzam, że był to bardzo dobry zakup. Jest to przede wszystkim propozycja dla osób zabieganych, które nie mają czasu na długie pichcenie, a lubią zjeść coś na ciepło i zdrowo. Bez soli i tłuszczu jedynie zioła. Jest to także oszczędne gotowanie, mięso, ryby, makaron, warzywa, owoce wszystko gotuje się w tym samym czasie zazwyczaj nie dłużej niż 25min. Wszystko zachowuje swój zapach i smak nic się nie miesza. Nie wspomnę już o wartościach odżywczych. Polecam osobą na diecie, osobą, które chcą schudnąć. Wracając do mojego penne. Do jednego koszyczka wrzucam 3,4 różyczki kalafiora i z 5 brukselek, w drugi koszyczek wsadzam specjalny pojemnik zalewam go wodą i wrzucam małą garść makaronu (najbardziej lubię pełnoziarnisty), na górnej części parowaru układam pierś kurczaka pokrojoną w kostkę. Wszystko gotuje maksymalnie 25min. W między czasie przygotowuję sos, przyznaję się, że kupuję gotowy, sos serowy knorra. Sama przez jakiś czas przygotowywałam sos, jednak zależało mi na ograniczeniu kalorii, tak więc wygrał proszek z torebki. A smakowo bardzo mi odpowiada. Tak ogólnie do parowaru można wrzucić wszystko :) Ja również bardzo często przygotowuję rybę, z ryżem i warzywami, a na deser gruszki i jabłka w cynamonie. Także wszystko zależy od inwencji kucharza ;) Poniżej zdjęcie parowaru oraz mojego penne :)
mniam mniam ja chce takie same i już wiem co zrobie na Mi imieninki! świetny pomysł dla jej cioci a dla niej kotleciki jakieś z ziemniaczkami:) Wygląda pysznie!!!
OdpowiedzUsuńa i jeszcze jedno tak sobie teraz mylę, że dodam jeszcze odrobinke smażonych pieczarek:) będzie alce lizać. Ale jak pisałaś wszystko zależy od gustu kucharza:)
OdpowiedzUsuń